Tłum przed bramami szpitala, zakorkowane drogi dojazdowe. Przejęci ludzie palą świece, przesuwają paciorki różańca, śpiewają religijne pieśni. Ale to nie skutki jakiegoś strasznego wypadku. To… cud!
Zaloguj się poniżej, jeżeli nie posiadasz konta - zarejestruj się.