Dawno, dawno temu w starożytnej Grecji podczas świąt boga Dionizosa jego wyznawczynie, bachantki, wpadały w morderczy szał i oddawały się rozpuście, podczas której nie tylko zaznawały cielesnych rozkoszy, ale również rozszarpywały swoich kochanków.
Zaloguj się poniżej, jeżeli nie posiadasz konta - zarejestruj się.